Podczas postoju na skrzyżowaniu na czerwonym świetle coś zaczęło stukać. Szczęśliwie kierowca zgasił silnik, nie kontynuował jazdy i wezwał lawetę. Okazało się, że niepokojące dźwięki dochodzą z okolicy konwertera. Po jego demontażu i rozcięciu okazało się, że jest całkowicie zniszczony mechanicznie.
Co ciekawe był już wcześniej regenerowany, niestety niezgodnie ze sztuką. Uszkodzeniu uległ tłumik drgań skrętnych odpowiadający za tłumienie wibracji przy niskich obrotach silnika. Takie uszkodzenie najczęściej dyskwalifikuje konwerter z naprawy, ponieważ wymiana uszkodzonego tłumika drgań jest nieopłacalna finansowo. Dlatego bierzemy inny, używany konwerter i regenerujemy w zamian.
Podczas pierwszej regeneracji, ktoś stwierdził, że taniej będzie zaspawać tłumik drgań „na sztywno”. Drgania i wibracje spowodowały całkowite uszkodzenie już nadwyrężonych elementów, elementy wewnętrzne się rozpadły powodują to co widać na zdjęciach.
Całe szczęście, że kierowca nie kontynuował jazdy po usłyszeniu niepokojących odgłosów tylko natychmiast wyłączył silnik. Dzięki temu udało się uratować skrzynię biegów i jej remont nie był konieczny.
